Zaczniemy od pielęgnacji twarzy. Od paru miesięcy codzienną pielęgnacje ułatwia mi Rival de Loop clean&care seifenfreies waschgel. Perełka nad perełkami. Ósmy cud świata, i ah i oh. Nie zawiera mydła, pH jest neutralne dla skóry.Idealny dla skóry normalnej i mieszanej. Posiada przyjemny, delikatny zapach, i co najważniejsze, nie podrażnia, i nie wysusza skóry. Delikatna pianka idealnie usuwa zabrudzenia, makijaż, i nadmiar sebum. Cóż mogę jeszcze powiedzieć? Najważniejsze! Cena! Jest bardzo często na promocji, dlatego ostatnimi czasy udaje mi się go kupić za... 2,99! Cena regularna to 6-7zł. Jednakże uważam, że ten żel, byłby wart każdych pieniędzy (przynajmniej w moim odczuciu) :)
Cena: 6-7 zł/150 ml
Kolejnym produktem, jest wodoodporna kredka do ust Classics waterproof lipliner z Golden Rose. Posiadam dwa odcienie : 309 i 320. Bardziej jednak konturówka, aczkolwiek maluje nią całe usta. Ja! Ta, która nienawidzi wszelkich mazideł do ust, ta kredka/konturówka jest dla mnie zbawieniem! Kredka jest mocno napigmentowana, także nie trzeba się "szarpać" żeby coś było widoczne na ustach, lekko i równomiernie się rozprowadza nie zostawiając grudek. No i tania. Cena jej to około 5,80 zł.
Oto wygląd kredek:
A tu, jak prezentuje się na ustach kolor 309 (mój ulubiony :D )
Cena: 5,80 zł
Pozdrawiam,
Martolina.
Żel do mycia buzi brzmi obiecująco jak dla mnie! :D gdzie go kupić? Rossmann? :)
OdpowiedzUsuń:*
Oczywiście, że Rossmann :D Ogólnie polecam produkty Rival de Loop, ale o tym w następnych notkach :D
OdpowiedzUsuń